Kontrowersje wokół planów przekazania 100 mln zł na Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej
Planowane przekazanie ponad 100 mln zł przez PiS na korzyść Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego, z siedzibą w Otwocku, wywołuje poruszenie. Wielu obserwatorów interpretuje to jako próbę utrudnienia nowym władzom politycznym przejęcia kontroli nad tymi środkami oraz zapewnienie ich dystrybucji wśród zwolenników ideologii partii rządzącej. Ta sytuacja budzi ogromne emocje i jest źródłem licznych kontrowersji.
Organizacja ta, powołana przez działaczy PiS i kierowana przez skrajnie prawicowego historyka – prof. Jana Żaryna, ma za zadanie chronić i promować narodowe dziedzictwo myślowe. Przewiduje się, że stanie się kolejnym kanałem dystrybucji publicznych funduszy. Jednakże, istnieje nadzieja na ratunek tej ogromnej sumy pieniędzy, dzięki interwencji działaczy parlamentarnych: Dariusza Jońskiego i Michała Szczerby. Celem tych polityków jest zablokowanie próby przekazania 100 mln zł na cele związane z działalnością narodowców.
Zaniepokojenie wywołuje nie tylko gigantyczna kwota planowanej dotacji, ale także powiązanie tej operacji finansowej z miastem Otwock i postacią Ignacego Paderewskiego. Ta sytuacja przypomina trzy filary arogancji i bezczelności: ogromne sumy pieniędzy, Otwock i Paderewski. W rzeczywistości jednak chodzi tutaj o Romana Dmowskiego oraz osoby kryjące się za tym nazwiskiem, takie jak Bąkiewicz i inni podobni do niego.