22-latek z Otwocka usłyszał zarzuty za posiadanie i obrót narkotykami
22-letni obywatel Otwocka zaprzeczał swojemu udziału w posiadaniu i handlu narkotykami, gdy został zatrzymany przez lokalną policję. Mężczyzna próbował przekonać funkcjonariuszy, że znalezione przy nim substancje – haszysz oraz mefedron – nie należały do niego. W jego domu, oprócz zakazanych substancji, znaleziono również maski, nożyce i łom, co wskazywało na możliwość przygotowywania się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności, ze względu na wcześniejsze wykroczenia. Został on zatrzymany w popularnym punkcie spotkań młodzieży – obszarze pod mostem kolejowym.
Funkcjonariusze z Ogniwa ds. Nieletnich i Patologii cyklicznie monitorują miejsca, które często są odwiedzane przez młodych ludzi. Podczas jednej z takich kontroli skupili swoją uwagę na terenie pod mostem kolejowym nad rzeką Świder. Tam zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn.
Jeden z nich, dobrze znany miejscowej policji 22-latek, porzucił niewielki pakunek, licząc na to, że funkcjonariusze nie zauważą tego ruchu. Niestety dla niego, policja dostrzegła tę akcję. Młody człowiek był już wcześniej notowany za przestępstwa związane z narkotykami. Zabezpieczyli oni porzucony pakunek – powiedział rzecznik otwockiej policji, sierżant sztabowy Patryk Domarecki.
Domarecki dodał, że znalezisko „przypominało wyglądem i zapachem haszysz, dlatego mężczyzna został zatrzymany”. Dalej potwierdził – „Przebadana w komendzie substancja okazała się być haszyszem”.